Gniazdo owadów tuż obok budynków mieszkalnych. Nieopodal bawiły się dzieci. Sprawa była poważna, a zagrożenie realne. Na miejscu pojawili się strażnicy miejscy. Mundurowi zabezpieczyli teren i wezwali specjalistę, który opanował sytuację.
Sobota, 21 maja. Około godziny 10:30 na alarmowy numer 986 wpłynęło zgłoszenie, dotyczące gniazda os na Ujeścisku. Na miejsce pojechał patrol z Referatu IV. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali owady.
Nieopodal budynków przy ulicy Łódzkiej znaleźli rój zaniepokojonych pszczół, które szukały sobie nowej przestrzeni do życia. Lokalizację wybrały jednak niefortunnie. Owady obsiadły gałąź drzewa, stojącego obok ścieżki, z której korzystają mieszkańcy. Wiele osób wyprowadza tam psy na spacer. Bardzo blisko są miejsca, w których bawią się dzieci. Dlatego trzeba było szybko działać i znaleźć pszczołom inny dom.
Strażnicy zabezpieczyli teren, na którym osiedlił się rój. Wezwali też pszczelarza. Ten fachowo zebrał owady do specjalnego pojemnika, a potem przewiózł je do pasieki.