Niby wszyscy to wiemy, ale ostrożności nigdy za wiele. Tym bardziej, jesli chodzi o brakującą pokrywę od studzienki kanalizacyjnej.
W dniu 20 lutego w godzinach przedpołudniowych pogoda w Gdańsku dopisywała – brak zachmurzenia i lekki wiatr bez wątpienia zachęcał do spacerów. Jednak mieszkając w mieście praktycznie zawsze trzeba zachowywać czujność...
Około godziny 9:35 funkcjonariusze z Referatu I Straży Miejskiej patrolując ul. Zawodniaków na gdańskim Śródmieściu zauważyli, że w rejonie parkingu przy myjni samochodowej brakuje pokrywy studzienki kanalizacyjnej. Bez trudu można sobie wyobrazić sytuację, w której dochodzi do wypadku, ponieważ osoba wpada do takiego niezabezpieczonego kanału.
Strażnicy miejscy nie byli jednak zainteresowani tak dramatycznym rozwojem wydarzeń i niezwłocznie o zaistniałej sytuacji poinformowali Dyżurnego Inżyniera Miasta, który na miejsce zadysponował pracowników Saur Neptun Gdańsk.