Pomyślny finał poszukiwań 21-letniego Kryspina z Przymorza. Zaginięcie zgłosiła wczoraj wieczorem jego rodzina. Młodego mężczyznę odnalazła jedna z naszych funkcjonariuszek.
7 stycznia w środę mundurowi z Referatu I patrolowali Siedlce. Około godziny 10.30 uwagę strażniczki przykuł młody chłopak, który wraz z psem błąkał się po torowisku tramwajowym. Od razu przypomniała sobie informację o zaginionym, chorym na autyzm 21-latku z psem, którą widziała dzień wcześniej na jednym z portali internetowych. Szybko odszukała potrzebny artykuł, spojrzała na zdjęcie zaginionego i nie miała już żadnych wątpliwości, że to ta sama osoba. Mundurowi podeszli do chłopaka. Był zziębnięty, zagubiony i zdezorientowany, ale potwierdził swoją tożsamość. Funkcjonariusze przewieźli go natychmiast do Komisariatu Policji V, który prowadził poszukiwania młodego mężczyzny. Wezwano również pogotowie, by sprawdzić stan zdrowia chłopaka. Do komisariatu przyjechała także mama szczęśliwie odnalezionego 21-latka.