Wyjął broń i zagroził jej użyciem.
W dniu 25 sierpnia około godziny 7 zmotoryzowany patrol Straży Miejskiej podjął interwencję na Oruni Górnej w stosunku do osoby, która wyprowadzała psa bez smyczy i kagańca. Opiekun zwierzęcia wulgarnym językiem odmówił podania danych osobowych i zaczął się oddalać. Gdy jeden ze strażników zaszedł mu drogę został zaatakowany. W trakcie szarpaniny, osoba ta wyjęła broń i zagroziła jej użyciem. Mężczyzna został obezwładniony i przekazany Policji. Na szczęście metalowy pistolet okazał się być pistoletem hukowym. Mężczyźnie zostały postawione zarzuty zmuszenia do odstąpienia wykonania czynności służbowych oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.