Był piątek, 8 września, po godz. 19. Patrol funkcjonariuszy z Referatu Ekologicznego został skierowany przez dyżurnego na ul. Suchą, gdzie niedaleko placu zabaw miał znajdować się ranny dzięcioł. Gdy strażnicy przybyli na miejsce, okazało się, że czeka tam na nich osoba zgłaszająca, która dokładnie wskazała lokalizację osowiałego ptaka. Dzięcioł nie posiadał widocznych obrażeń, był jednak apatyczny, osłabiony i na widok ludzi nie podejmował próby ucieczki. Bez trudu został odłowiony przez funkcjonariuszy i następnie przewieziony do kliniki weterynaryjnej.