Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Miejskie przygody zwierzaków

Autor: Andrzej Hinz
Każdy dzień w mieście przynosi nowe wyzwania. Nie tylko dla ludzi, ale i dla zwierząt, które czasem gubią drogę lub szukają schronienia w najmniej spodziewanych miejscach. Wczoraj strażnicy z Referatu Ekologicznego interweniowali w dwóch takich przypadkach. Obie akcje zakończyły się sukcesem, dzięki dobrej współpracy z lokalnymi administratorami.

koty pod kratą

Wtorek, 29 kwietnia. Kilka minut po godzinie 7 dyżurny ze Stanowiska Kierowania odebrał telefon od zaniepokojonego mieszkańca z ul. Burzyńskiego. Mężczyzna zauważył w świetliku piwnicznym cztery małe kotki. Zwierzęta znalazły się w pułapce i nie miały możliwości samodzielnego wydostania się na powierzchnię. Na ratunek maluchom pojechali strażnicy z Referatu Ekologicznego.

cztery koty w piwnicznym świetliku zakrytym kratą

Na miejscu okazało się, że dostęp do zwierząt blokuje solidnie przykręcona krata. Sytuacja wymagała szybkiego działania, ale i pomysłowości. Z pomocą przyszedł konserwator ze Spółdzielni Mieszkaniowej, który bez wahania zaangażował się w akcję ratunkową. Wspólnie ze strażnikami udało mu się bezpiecznie zdemontować kratę i wydostać kocią rodzinę na zewnątrz. Małe kotki były pozbawione opieki matki i nie miałyby szans na przetrwanie bez pomocy człowieka. Strażnicy przewieźli je do schroniska dla zwierząt "Promyk", gdzie zostały otoczone fachową opieką.

sarna zielone ogrodzenie krzaki i drzewa

Zaledwie pół godziny wcześniej, ci sami strażnicy interweniowali na ul. Nad Potokiem. Tym razem pomoc potrzebna była większemu zwierzęciu. Na zamkniętym, ogrodzonym terenie jednej z działek znalazła się zdezorientowana sarna. Zwierzę nie potrafiło samodzielnie znaleźć drogi powrotnej do lasu. Dzięki współpracy z administratorem terenu funkcjonariusze otworzyli furtkę i spokojnie kierowali sarnę w stronę wyjścia. Zwierzę, wyraźnie wyczuwając dobre intencje ratowników, skorzystało z możliwości powrotu do naturalnego środowiska.