Sobota, 23 grudnia. Tuż po godz. 17, w trakcie patrolowania dzielnicy Zaspa-Młyniec, strażnicy z Referatu III dostrzegli zamieszanie w drogerii przy ul. Hynka 65. Natychmiast udali się w tym kierunku. Gdy wbiegli do sklepu, ujrzeli dwóch pracowników obsługi oraz kobietę z córką kłócących się ze starszym mężczyzną. Okazało się, że chwilę wcześniej został on nakryty na gorącym uczynku przez klientkę, która zauważyła, jak wkłada jeden z produktów do plecaka. Kobieta natychmiast powiadomiła obsługę sklepu.
Mężczyzna ukradł dwa kosmetyki o wartości około 35 zł. Strażnicy miejscy wylegitymowali go, na miejsce zadysponowano też patrol policji. 53-latek sam przyznał się, że kilka miesięcy wcześniej wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał łączną karę za drobne kradzieże. Po przybyciu na miejsce policji, mężczyzna został przekazany mundurowym. Ukradzione kosmetyki wróciły na półki, a 53-latka policja ukarała dwoma mandatami: jednym z art. 119 Kodeksu wykroczeń (kradzież i przywłaszczenie), drugim z art. 51 Kodeksu wykroczeń (zakłócenie porządku).