
W sobotę, 11 października skwer w Kokoszkach zazielenił się na dobre. Na powierzchni 200 metrów kwadratowych posadzono około 30 rodzimych gatunków – m.in. buki, dęby, brzozy, sosny, czereśnie ptasie i dzikie jabłonie. Sadzenie odbyło się w wyjątkowej atmosferze – nie zabrakło mieszkańców, wolontariuszy, uczniów i całych rodzin. Wspólnie stworzyli nowy mikrolas, który z czasem stanie się naturalnym schronieniem dla ptaków, owadów i drobnych zwierząt.

W wydarzeniu uczestniczyła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. – Ósmy mikrolas w Gdańsku powstaje dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności i jest symboliczną inauguracją jesiennych nasadzeń w naszym mieście. Tej jesieni posadzimy około 6,5 tysiąca drzew w różnych częściach Gdańska – mówiła prezydent. To przedsięwzięcie międzypokoleniowe, które łączy edukację, ekologię i wspólne działanie.

Na miejscu obecny był także Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska, oraz funkcjonariusze z Referatu Ekologicznego. Strażnicy aktywnie włączyli się w sadzenie i chętnie rozmawiali z mieszkańcami o ochronie środowiska. Sporym zainteresowaniem, szczególnie wśród najmłodszych, cieszył się ich radiowóz.
Cieszy nas, że mogliśmy być częścią tej akcji. To świetna okazja, żeby pokazać dzieciom, jak ważne są drzewa w mieście i jak każdy z nas może coś zrobić dla natury – mówili strażnicy biorący udział w wydarzeniu.

Podczas sadzenia nie zabrakło też uśmiechu i dobrej energii. Każdy mógł wziąć łopatę i posadzić swoje drzewko, zostawiając po sobie ślad, który z czasem przemieni się w zielony fragment miejskiego ekosystemu.
Inicjatywa mikrolasów w Gdańsku rozwija się bardzo dynamicznie. Pierwszy powstał przy zbiorniku retencyjnym Świętokrzyska II, a każdy kolejny wpisuje się w ideę miasta przyjaznego naturze. Mikrolasy tworzone są zgodnie z metodą japońskiego botanika Akiry Miyawakiego, która pozwala na szybki wzrost drzew i odtworzenie naturalnych, bioróżnorodnych ekosystemów.