Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Zderzenie aut na Oruni

Autor: Andrzej Hinz
Z nieznanych przyczyn na Trakcie św. Wojciecha doszło do poważnego wypadku z udziałem dwóch aut. Chwilę po zdarzeniu był na miejscu patrol strażników, którzy wracali z kontroli na terenie ROD przy ul. Równej. Funkcjonariusze od razu zabezpieczyli skrzyżowanie i zajęli się pomocą poszkodowanym, zanim na miejsce dotarły służby.
Widać samochód osobowy w kolorze ciemnoszarym, który brał udział w wypadku drogowym. Auto ma poważnie uszkodzony przód – zderzak jest oderwany, maska podniesiona, a elementy silnika są odsłonięte.
Dodatkowe szczegóły: Na jezdni leży rozbite szkło i fragmenty plastikowych części pojazdu. Widać rozsypany sorbent (substancja do neutralizacji płynów) w okolicy przodu auta.
Osoby: Strażacy w pełnym umundurowaniu z napisem „PAŃSTWOWA STRAŻ POŻARNA” na plecach pracują przy zabezpieczaniu miejsca zdarzenia. Jeden z nich trzyma pojemnik, prawdopodobnie z sorbentem.
Tło: Ulica miejska, chodnik, budynki mieszkalne i usługowe.

Czwartek, 4 grudnia. W godzinach porannych patrol strażników z Referatu Ekologicznego prowadził kontrole pod kątem spalania odpadów na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych im. Stefana Okrzei przy ul. Równej. Kilka minut przed godziną 10 zakończyli czynności i jechali Traktem św. Wojciecha w stronę kolejnego adresu. Kiedy dojeżdżali do skrzyżowania Traktu i ul. Dworcowej, funkcjonariusze zobaczyli na jezdni rozbite auto. Strażnicy natychmiast podjechali sprawdzić, co się stało.

Widok szerszy na miejsce wypadku. Widać ten sam pojazd (ciemnoszary hatchback) na środku skrzyżowania, otoczony przez strażaków i ratowników.
Dodatkowe szczegóły: Na drodze ustawione są pomarańczowe pachołki ostrzegawcze. Z tyłu stoi czerwony wóz strażacki z oznaczeniem „303[21]”.
Tło: Budynki mieszkalne, chodniki, kilka osób obserwujących sytuację. Droga jest częściowo zablokowana.

Od świadków dowiedzieli się, że chwilę wcześniej doszło do zderzenia dwóch samochodów i dwie osoby są poszkodowane. Mundurowi poinformowali o zdarzeniu dyżurnego Referatu Kierowania, poprosili o zadysponowanie karetki i ustawili radiowóz tak, by od razu odciąć ruch w rejonie zdarzenia.
Świadkowie udzielali już pierwszej pomocy kierowcom, więc patrol skupił się na zabezpieczeniu terenu i wsparciu poszkodowanych. Kierowcom przekazano folie termiczne, co pozwoliło ograniczyć wychłodzenie przed przyjazdem zespołu ratunkowego. Po kilku minutach pojawiła się karetka.

Samochód Straży Miejskiej w Gdańsku (biało-niebieski pojazd z żółtymi napisami „STRAŻ MIEJSKA”) stoi na ulicy z włączonymi niebieskimi światłami ostrzegawczymi.
Dodatkowe szczegóły: W tle widoczny jest wóz strażacki oraz fragment ulicy z oznakowaniem „zakaz wjazdu”.
Tło: Pusta jezdnia, zabudowa miejska, zimowa aura (brak liści na drzewach).

Chwilę później na miejsce dotarła jednostka straży pożarnej. Strażacy poprosili funkcjonariuszy o utrzymanie blokady przejazdu, by zapewnić sobie bezpieczne pole pracy. W tym czasie dotarł też patrol policji, który przejął dalsze czynności, a strażnicy wrócili do swoich zadań.