Sobotni wieczór, 22 lipca. Kilka minut po godzinie 20:00 na numer 986 wpłynęło zgłoszenie o znalezionym kilkuletnim chłopcu przy skrzyżowaniu ulic Chmielnej i Stągiewnej. Dziecko nie wiedziało, gdzie są jego rodzice. Dyżurny na miejsce skierował funkcjonariuszy z Referatu II.
Okazało się, że 5-latek pochodził ze Szwajcarii. Znał tylko pojedyncze słowa po angielsku. Nie wiedział, w którym miejscu stracił kontakt z rodzicami. Tego dnia rozpoczął się Jarmark św. Dominika i na ulicach były tłumy odwiedzających. Na polecenie Stanowiska Kierowania chłopiec i zgłaszająca zostali przewiezieni na komisariat policji.
Gdy mundurowi dotarli na miejsce otrzymali informację, że rodzice zagubionego chłopca zwrócili się o pomoc w poszukiwaniu syna do jednego z patroli strażników na Głównym Mieście. Chwilę później rodzina była ponownie w komplecie.