Wtorek, 13 października. Kwadrans przed godziną 15.00 funkcjonariusze z Referatu II jechali ulicą Podwale Grodzkie, gdy zatrzymał ich jeden z taksówkarzy. Zgłosił mundurowym, że w pobliskiej wiacie przystankowej śpi ktoś nietrzeźwy. Strażnicy natychmiast pojechali to sprawdzić.
Faktycznie na ławce spał mężczyzna. Czuć było od niego woń alkoholu. Funkcjonariuszom powiedział, że nie ma żadnych dokumentów. Podał jedynie imię i nazwisko oraz datę urodzenia. Z minuty na minutę stawał się coraz bardziej agresywny. Zachowanie mężczyzny wzbudziło czujność mundurowych. Umieścili go w radiowozie i wezwali patrol policji.
Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili podejrzenia strażników. Mężczyzna był poszukiwany w związku z zasądzonym wyrokiem pozbawienia wolności. Został odwieziony na Komisariat Policji, gdzie prowadzone są dalsze czynności.