5 lipca 2011 roku w trójmiejskim wydaniu jednego z ogólnopolskich dzienników ukazał się artykuł pt: „Mimo zakazów i pod okiem kamer jeżdżą przez ul. Długą”. W tekście w kilku miejscach autor przeinaczył uzyskane od Straży Miejskiej informacje, które poniżej wyjaśniamy
W swoim artykule autor pisze, że „...tylko w ciągu godziny byliśmy świadkami kilku przypadków naruszania przepisów.” Nic dziwnego - zgodnie z obowiązującymi w tym rejonie znakami drogowymi rowerzyści nie naruszają przepisów Prawa o ruchu drogowym. Przy wjeździe na ul. Kołodziejską, której przedłużeniem jest ul. Tkacka, ustawiony jest znak drogowy B-1 tj. „zakaz ruchu w obu kierunkach” z tabliczką „obowiązuje od 9.00 do 2.00” oraz „nie dotyczy rowerów”. Tym samym obecność rowerzystów na ul. Tkackiej jest prawnie usprawiedliwiona. Taki sam znak obowiązuje przy wjeździe na ul. Ogarną, która łączy się z ul. Garbary. Nie dotyczy to oczywiście samochodów, których kierowcy za naruszenie ww. znaku drogowego są przez strażników karani.
Przy wjeździe na ul. Długą, zarówno od strony Tkackiej jak i Garbary ustawiony jest znak drogowy C-16 „droga dla pieszych”. Zgodnie z art. 26 ust. 4 Prawo o ruchu drogowym „Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez chodnik lub drogę dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli i ustąpić pierwszeństwa pieszemu.” Tym samym rowerzyści, którzy przejeżdżają przez ul. Długą poruszając się z ul. Tkackiej na ul. Garbary lub odwrotnie, o ile jadą powoli i ustępują pierwszeństwa pieszym, nie naruszają obowiązujących unormowań prawnych.
Nieco dalej możemy przeczytać, że: „Monitoring obejmuje czterdzieści kamer na terenie całego Gdańska…” Nie jest to prawdą, gdyż około 40 kamer przypada na… Jedno studio monitoringu w Gdańsku.
Pod koniec krótkiego artykułu autor pisze: „…od straży miejskiej nie uzyskaliśmy danych dotyczących efektywności wykorzystywania kamer zamontowanych w okolicach Długiej”. System statystyczny Straży Miejskiej w Gdańsku działa w oparciu o wykroczenia na które reagują funkcjonariusze. Nie jest możliwym wygenerowanie danych za incydenty zarejestrowane okiem kamery. Informację taką dziennikarz piszący artykuł uzyskał podczas rozmowy telefonicznej przeprowadzonej z rzecznikiem Straży Miejskiej w Gdańsku. Tego samego dnia otrzymał również drogą mailową informację zawierającą ilość interwencji dotyczących niedostosowania się do znaku B-1 podjętych przez strażników w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca bieżącego roku w opisywanym rejonie Głównego Miasta. Od początku roku na ul. Garbary, Tkackiej i Długiej za złamanie zakazu ruchu w obu kierunkach municypalni podjęli 215 interwencji z których 175 zakończyło się nałożeniem mandatów karnych, 33 osoby zostały pouczone a 1 sprawa została skierowana do rozpatrzenia przez Sąd Rejonowy.