W czwartek, 16 października, strażnicy dzielnicowi z Referatu III wspólnie z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku sprawdzali miejsca, w których najczęściej można spotkać osoby w kryzysie bezdomności. Swoją uwagę skupili na Wrzeszczu Górnym i Strzyży. Mundurowi sprawdzali przede wszystkim wiaty śmietnikowe, opuszczone altany oraz pustostany.

W trakcie kontroli strażnicy spotkali dwie osoby. Mężczyzna na ulicy Partyzantów odmówił przyjęcia pomocy. Natomiast z takiej oferty skorzystał mężczyzna z niepełnosprawnością na ulicy Wita Stwosza. Spał na materacu umieszczonym pod schodami prowadzącymi na peron kolejowy PKM Strzyża. Po wstępnym przebadaniu go przez zespół ratunkowy ostatecznie trafił do Schroniska św. Brata Alberta przy ulicy Równej.

Strażnicy natknęli się też na niezabezpieczony pustostan na ulicy Lendziona. Dzielnicowi powiadomili zarządcę nieruchomości o potrzebie zabezpieczenie wejść do budynku.