Głęboka dziura pośrodku chodnika. Zagrożenie dostrzegli strażnicy miejscy i niezwłocznie podjęli interwencję. Miejsce zostało przez nich oznakowane. Problem natychmiast zgłoszono właściwym służbom.
Poniedziałek, 7 grudnia. Około godziny 17:00 patrol pieszy z Referatu VI szedł Traktem świętego Wojciecha. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli, że w chodniku jest bardzo głęboka dziura. Brakowało pokrywy studzienki telekomunikacyjnej. Dodatkowo z dna otworu wystawały pręty zbrojeniowe.
Biorąc pod uwagę fakt, że było ciemno, a z chodnika korzysta wielu przechodniów – w każdej chwili mógł zdarzyć się groźny wypadek!
Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania Prewencją na miejsce skierowany został drugi patrol, zmotoryzowany. Mundurowi najpierw usunęli niebezpieczne pręty. Potem doraźnie oznakowali feralne miejsce. O zagrożeniu funkcjonariusze niezwłocznie powiadomili służby, odpowiedzialne za naprawę chodnika.
Aktualizacja (15.12.2015 r.):
Strażnicy z Referatu VI sprawdzili w poniedziałek 14 grudnia w jakim stanie jest studzienka telekomunikacyjna, która kilka dni wcześniej stwarzała zagrożenie dla osób korzystających z chodnika przy Trakcie świętego Wojciecha. Uszkodzenie zostało naprawione, niebezpieczeństwo zażegnane.