Wiosna to czas, gdy pracy na terenach zielonych jest wyjątkowo dużo. Dlatego każda para rąk jest na wagę złota. W ogródku Rodzinnego Domu Dziecka trzeba było między innymi przenieść altankę w inne miejsce, odświeżyć meble ogrodowe, skosić trawnik, przyciąć krzewy. Strażnicy potraktowali te wyzwania kompleksowo i profesjonalnie!
[gallery link="file" ids="12512,12513,12514,12515,12516,12517"]
Wspólne prace na świeżym powietrzu trwały sześć godzin. Potem przyszedł czas na odpoczynek i przyjemności. Atmosfera była prawdziwie rodzinna. Wychowankowie placówki przyjęli swoich gości bardzo serdecznie, między innymi przygotowali poczęstunek. Funkcjonariusze z kolei przywieźli ze sobą słodkości i owoce. Część mundurowych została w Świbnie trochę dłużej, żeby pograć z wychowankami w piłkę nożną.
[gallery link="file" ids="12518,12520,12519"]
Strażnicy odwiedzają „Dom przy Lesie” dwa-trzy razy w roku, już od kilku lat. Do tej pory wykonywali różne prace w ogrodzie, pomagali też przy malowaniu pomieszczeń budynku - mówi Henryk Zaborowski z Referatu II. Z okazji mikołajek funkcjonariusze przygotowali dla wychowanków upominki.
W Rodzinnym Domu Dziecka przy ulicy Wiosłowej w Gdańsku-Świbnie mieszka 14 podopiecznych.