Funkcjonariusze z Referatu III podjęli interwencję w związku z psem pozostawionym w zamkniętym i stojącym na pełnym słońcu samochodzie.
W parze z wysoką temperaturą idzie niekiedy mała wyobraźnia. Mogli się o tym przekonać gdańscy strażnicy miejscy, którzy 8 września ok. godz. 14:30 interweniowali na ul. Partyzantów w Gdańsku - Wrzeszczu gdzie nierozsądny kierowca pozostawił w zamkniętym aucie psa rasy Labrador. Mundurowi otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców, który twierdził, że pies był zamknięty w pojeździe od około 2 godzin. Mężczyzna był bardzo zaniepokojony stanem zdrowia zwierzęcia ze względu na wysoką temperaturę panującą na zewnątrz, a także w związku z tym, że czworonóg w sposób apatyczny reagował na zawołania.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy przybyli na miejsce zdarzenia o zaistniałej sytuacji poinformowali Państwową Straż Pożarną oraz Policję. Po kilku minutach na miejscu pojawili się strażacy, którzy otworzyli pojazd. Pies został wyciągnięty z auta, ponieważ nie był on w stanie poruszać się o własnych siłach.
Około godziny 15:00 na miejscu pojawiła się właścicielka pojazdu, która została przez strażników miejskich ukarana mandatem karnym.
W związku z nadal pojawiającą się wysoką temperaturą Straż Miejska w Gdańsku przypomina właścicielom zwierząt domowych, aby w sposób odpowiedzialny opiekowali się swoimi czworonogami.