Miał ponad dwa promile w wydychanym powietrzu.
W dniu 20 lipca około godziny 16.30 strażnicy patrolujący rejon Starego Miasta zauważyli rowerzystę jadącego zygzakiem. Z uwagi na podejrzenie, że może on być po spożyciu alkoholu municypalni podjęli interwencję. Mężczyzna przyznał się do wypicia trzech piw. Badanie wykazało 2.10 promila w wydychanym powietrzu. Sprawcę przestępstwa przekazano Policji. Za jazdę rowerem po pijanemu grozi kara grzywny, ograniczenie lub pozbawienie wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.