We wtorek, 18 marca, już we wczesnych godzinach porannych w rejonie ulic Azymutalnej i Spadochroniarzy pojawiły się dwa zmotoryzowane patrole strażników z Referatu IV. Funkcjonariusze przez kilkanaście godzin prowadzili tam wzmożone kontrole pod kątem przestrzegania przepisów ruchu drogowego przez kierujących. Cała akcja zakończyła się o godzinie 22:00. Działania były podyktowane licznymi zgłoszeniami od lokalnych mieszkańców, ale także inicjatywą samych strażników, którzy dostrzegają problem z nieprawidłowym parkowaniem w rejonie lotniska i łamaniem przepisów. Najczęściej dochodzi tam do ignorowania przez kierujących znaku B-36 " zakaz zatrzymywania się". Podczas kontroli funkcjonariusze na koła nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów założyli 22 blokady oraz nałożyli na sprawców wykroczeń 13 mandatów karnych.

Strażnicy biorący udział we wtorkowej akcji podkreślają, że problem nieprawidłowego parkowania w rejonie lotniska wciąż pozostaje aktualny. Dzieje się tak pomimo podjętych tam koniec ubiegłego roku działań, które miały zapobiec parkowaniu pojazdów na zieleńcach wzdłuż ulicy Azymutalnej - chodzi o nasadzenia i płotki, które zarządca drogi zamontował na trawnikach. Jak zaznaczają, większość pozostawionych tam aut należy do osób, które wylatują z kraju na dłuższy czas. W efekcie samochody stoją w niedozwolonych miejscach przez kilka, a nawet kilkanaście dni. To powoduje, że interwencje wobec sprawców wykroczeń są odroczone w czasie, jednak kary nie da się uniknąć.

W takich przypadkach, przed zakończeniem wieczornej służby, strażnicy zdejmują blokady z kół, a za wycieraczkami nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów pozostawiają informację o wszczęciu postępowania wyjaśniającego. We wtorek w rejonie ulic Azymutalnej i Spadochroniarzy wystawili 28 takich informacji (są to wezwania do siedziby straży miejskiej, które mogą zakończyć się mandatem, pouczeniem lub skierowaniem sprawy do sądu).

Kierownik Referatu IV, Tomasz Zubek, podkreśla, że interwencje drogowe w tym rejonie są prowadzone systematycznie od lat – co najmniej cztery razy w miesiącu. Zapowiada również ich kontynuację. W planach jest także ponowna współpraca z zarządcą drogi, ponieważ bez wprowadzenia dodatkowych rozwiązań, takich jak montaż słupków, barierek czy nasadzenia roślinności w newralgicznych miejscach, osiągnięcie trwałej poprawy i całkowite wyeliminowanie problemu nadal będzie stanowiło wyzwanie dla służb.