Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Śruba przepadła w toni

Awaria jachtu na Martwej Wiśle. Jednostka straciła śrubę i stała się zagrożeniem dla innych użytkowników szlaku wodnego. Trzeba było jak najszybciej odholować ją w bezpieczne miejsce. Zadania tego podjęli się strażnicy z patrolu wodnego.
jacht na linie holowniczej

Niedziela, 5 sierpnia. Około godziny 14:30 patrol wodny gdańskiej straży był w rejonie przeprawy pontonowej w Sobieszewie. Przez otwarty most przechodziły kolejne jednostki. W pewnym momencie okazało się, że jedna z nich ma awarię. Straciła śrubę!

Jacht został zniesiony na elementy konstrukcji mostu. Spowodowało to zamieszanie wśród przepływających jednostek. Mogło też stanowić dla nich zagrożenie. Załodze uszkodzonego jachtu podaliśmy cumę holowniczą, a potem przeprowadziliśmy go w bezpieczne miejsce – mówi starszy specjalista Zbigniew Panek z Referatu II.

Należąca do Straży Miejskiej w Gdańsku łódź hybrydowa model Parker 6100 o mocy 150 koni mechanicznych patroluje w sezonie letnim wody Martwej Wisły, Motławy i Opływu Motławy od Westerplatte, mostu w Sobieszewie i Górek Zachodnich przez Śródmieście po Krępiec.