Dwa ciała najprawdopodobniej bezdomnych osób znaleźli strażnicy na terenie Gdańska. Jeden z mężczyzn leżał w wiacie śmietnikowej w centrum miasta. Na zwłoki drugiego funkcjonariusze natknęli się podczas kontroli terenów zielonych na Chełmie. Biegły medycyny sądowej wstępnie stwierdził, że obydwa zgony nastąpiły bez udziału osób trzecich.
Piątek, 21 października. Strażnicy z Referatu II patrolowali ulice Głównego Miasta. Około godziny 9:00 podbiegła do nich pewna kobieta. Powiedziała, że ktoś leży w wiacie śmietnikowej przy ulicy Katarzynki. Funkcjonariusze pospieszyli we wskazanym kierunku.
Na miejscu strażnicy zobaczyli mężczyznę. Leżący nie reagował na żadne bodźce. Mundurowi nie stwierdzili u niego ani tętna ani oddechu. Niezwłocznie wezwali pogotowie ratunkowe. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. O zdarzeniu została poinformowana policja.
Jak poinformowała rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku młodszy aspirant Lucyna Rekowska, policjanci wspólnie z prokuratorem i biegłym medycyny sądowej przeprowadzili na miejscu czynności. Biegły wstępnie stwierdził, że do zgonu mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie. Na polecenie prokuratora zwłoki zostały przewiezione na sekcję, która wyjaśni przyczynę zgonu mężczyzny. Czynności cały czas są prowadzone, ustalana jest tożsamość mężczyzny. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia.
Drugie ciało znaleźli strażnicy z Referatu V na Chełmie. W środę 19 października około godziny 12:40 mundurowi kontrolowali tereny zielone w rejonie ulicy Królowej Jadwigi. W pewnym momencie nieopodal miejsca koczowania osoby bezdomnej natknęli się na zwłoki mężczyzny w zaawansowanym stanie rozkładu. Wezwali policjantów i zgodnie z uprawnieniami przekazali im prowadzenie dalszych czynności służbowych.
Przypominamy: widząc osobę bezdomną, która może potrzebować pomocy, należy zgłosić ten fakt pod bezpłatny, alarmowy numer 986.Rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku młodszy aspirant Lucyna Rekowska: Na miejscu policjanci wspólnie z prokuratorem i biegłym medycyny sądowej przeprowadzili czynności. Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich. Na polecenie prokuratora zwłoki zostały przewiezione na sekcję, która wyjaśni przyczynę zgonu. Czynności cały czas są prowadzone, ustalana jest tożsamość mężczyzny. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia.