Każdego roku na walkę ze śmieciami Gdańsk wydaje coraz większe kwoty. W tym roku będzie to ponad osiem milionów złotych. Warto pamiętać, że na wzrost kosztów oczyszczania miasta wpływa nawet drobny papierek po cukierku rzucony na ulicę.
Gdańska Straż Miejska rozpoczyna kampanię edukacyjno-informacyjną skierowaną do mieszkańców. Cel: zmienić nawyki Gdańszczan związane z pozbywanie się opadów. Projekt dotyczy zarządzania gospodarką odpadami, którego podstawą ma być segregacja śmieci i kształtowanie nawyku nieśmiecenia. Chcemy rozbudzać w ludziach potrzebę dbania o czystość i porządek - mówi inicjatorka całego przedsięwzięcia młodszy inspektor ds. projektów Joanna Światłowska. Uświadomić wszystkim, że klucz do czystości leży w naszych codziennych nawykach, które przy odrobinie dobrej woli możemy zmienić – dodaje.Od pierwszego maja w 75 punktach na terenie miasta pojawią się plakaty, które mają przypominać mieszkańcom, jak dużo środków przeznaczamy na sprzątanie ulic i zieleńców. Chcemy pokazać, że na wspólnym nieśmieceniu możemy „zaoszczędzić”, a pieniądze przeznaczyć na inne społecznie pożądane cele. Ekspozycja posterów na nośnikach reklamowych typu citylight będzie trwała przez okres dwóch miesięcy. Kampania dofinansowana jest ze środków Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku na realizację zadań z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej Miasta Gdańska.