Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Rozpalili ognisko w pobliżu lasu

Autor: Andrzej Hinz
Przy ulicy Podhalańskiej grupa osób rozpaliła ognisko tuż przy lesie. Na widok strażników uciekli i zostawili palące się gałęzie. Funkcjonariusze wezwali straż pożarną i czuwali, żeby ogień się nie rozprzestrzenił na tereny leśne i pobliskie ogródki działkowe.
strażnik

Piątek, 17 kwietnia. Około godziny 18:45 na numer 986 wpłynęło zgłoszenie dotyczące osób, które rozpaliły ognisko w okolicy ogródków działkowych przy ulicy Podhalańskiej. Na miejsce natychmiast udali się strażnicy z Referatu Profilaktyki. Gdy przyjechali, zobaczyli rozpalone ognisko. W pobliżu nie było nikogo.

Intensywny dym unoszący się nad lasem był widoczny z daleka. Na miejsce wezwaliśmy Straż Pożarną i kontrolowaliśmy ogień, żeby się nie rozprzestrzenił. Według świadka ognisko rozpaliła grupa kilkunastu młodych osób. Gdy kobieta zwróciła im uwagę, że mogą doprowadzić do pożaru lasu, w odwecie w jej stronę poleciały butelki. Z jej relacji wynikało, że osoby uciekły na widok radiowozu - mówi młodszy inspektor Szymon Majchrzak.

straż pożarna
Po kilku minutach przyjechali strażacy i szybko uporali się z płomieniami. Mundurowi po zakończonej akcji gaśniczej przeszukali las w pobliżu miejsca zdarzenia. Chcieli się upewnić, że grupa nie wznieciła tam ognia.