Kolizja na ulicy Świętokrzyskiej. Patrol straży miejskiej zabezpieczył miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze sprawdzili, czy nikomu nic się nie stało. Poprosili też o pomoc inne służby. Zadbali, aby rozbity pojazd nie był zagrożeniem dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Sobota, 28 stycznia. Około godziny 15:50 mundurowi z Referatu V jechali ulicą Świętokrzyską. W pewnym momencie zauważyli poważnie uszkodzony samochód osobowy. W aucie byli ludzie. Z pojazdu ciekły na jezdnię płyny eksploatacyjne.
Strażnicy przystąpili do działania. Sprawdzili, czy nikt nie potrzebuje pomocy medycznej. W uszkodzonym aucie byli zarówno dorośli, jak i dzieci. Na szczęście żadnej z tych osób nic poważnego się nie stało. Mundurowi zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ponieważ rozlane na jezdni ciecze były zagrożeniem dla innych samochodów.
Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania funkcjonariusze wezwali straż pożarną i policję. Ratownicy sprawnie zneutralizowali niebezpieczne substancje, uprzątnęli jezdnię i zabezpieczyli uszkodzony pojazd. Natomiast dalsze czynności w sprawie kolizji poprowadzili policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego.