Około godziny trwało reanimowanie mężczyzny, który upadł na chodnik przy Bramie Żuławskiej. Moment zasłabnięcia widzieli strażnicy miejscy. Natychmiast ruszyli na pomoc. Akcję ratunkową funkcjonariusze najpierw prowadzili sami, a potem wraz z załogą karetki pogotowia. Poszkodowany trafił do szpitala.
Niedziela, 3 lipca. Strażnicy z Referatu VI patrolowali swój służbowy rejon. Około godziny 11:15 przy skrzyżowaniu Długich Ogrodów z ulicą Siennicką zauważyli idącego na drugą stronę jezdni przechodnia, który pchał przed sobą taczkę. Mężczyzna wszedł na chodnik i nagle upadł, uderzając twarzą w betonowe płytki…
Mundurowi natychmiast ruszyli na pomoc. Sprawdzili czynności życiowe poszkodowanego. Mężczyzna nie oddychał. Funkcjonariusz, który jest również wykwalifikowanym ratownikiem medycznym, niezwłocznie rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania na miejsce wezwane zostało pogotowie oraz drugi patrol straży.
W oczekiwaniu na przyjazd karetki, funkcjonariusze bez chwili przerwy udzielali poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej. Między innymi wykonywali uciski klatki piersiowej. Na zmianę zabezpieczali też miejsce zdarzenia.
Nasze patrole stworzyły bardzo zgrany zespół. Rozumieliśmy się doskonale. Bez słów zmienialiśmy się przy prowadzeniu czynności ratujących życie. Kto w danej chwili odpoczywał od robienia dość wyczerpujących ucisków klatki piersiowej, zabezpieczał teren. Jeśli ktoś z zespołu medycznego potrzebował jakiegokolwiek wsparcia, natychmiast je od nas dostawał - mówi uczestnicący w akcji starszy inspektor Arkadiusz Wachowski z Referatu VI.
Kilka minut później na miejscu było już pogotowie. Załoga karetki poprosiła strażników o wsparcie przy działaniach ratunkowych. Trwająca około godziny akcja ratunkowa sprawiła, że poszkodowanemu udało się przywrócić tętno i oddech. Mężczyzna został odwieziony do szpitala.
[video youtube="bSXaXiD6OR4"]Każdy strażnik miejski i gminny, zanim rozpocznie pracę, musi odbyć zakończony egzaminem kurs, w ramach którego uczy się między innymi udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Straż Miejska w Gdańsku regularnie organizuje dla swoich mundurowych dodatkowe szkolenia. Wśród gdańskich funkcjonariuszy są trzy osoby, które mają uprawnienia ratownika medycznego.