Czwartek, 24 października. Kilkanaście minut przed 20:00 do dyżurnego numeru 986 wpłynęła informacja o dymie wydobywającym się z pustostanu przy ul. Osiedle. Nie było wiadomo, co było jego źródłem. Najbliżej znajdowali się funkcjonariusze z Referatu Interwencyjnego, którzy już po kilku minutach byli przy opuszczonym budynku.
Strażnicy zastali na miejscu sporych rozmiarów pożar, który szybko się rozprzestrzeniał. Zagrażał okolicznym zabudowaniom. Funkcjonariusze do przyjazdu służb upewnili się, że nie ma nikogo w środku ani przy budynku. Po chwili na miejscu byli już strażacy, którzy przystąpili do gaszenia. W tym czasie strażnicy i policjanci zabezpieczali okoliczny teren i kierowcom wskazywali objazdy. Trzymali też gapiów w bezpiecznej odległości.