Dokumenty, pieniądze w różnych walutach, czek in blanco oraz karty płatnicze i kredytowe były w portfelu, który zgubił na Wyspie Sobieszewskiej turysta z USA. Znalezisko trafiło do rąk strażników miejskich, którzy natychmiast skontaktowali się z rodziną mężczyzny na Florydzie. Nieco później odezwał się sam poszkodowany. Mundurowi poinformowali go, gdzie może odebrać portfel z cenną zawartością.
We wtorek 21 lipca funkcjonariusze z Referatu VI patrolowali Wyspę Sobieszewską. Około godziny 16:35 na ulicy Boguckiego podszedł do nich pewien mężczyzna i powiedział, że pół godziny temu znalazł w tym miejscu portfel pełen dokumentów i pieniędzy, który wypadł anglojęzycznemu kierowcy auta z warszawskimi numerami rejestracyjnymi. Znalazca dodał, że nie ma możliwości osobistego dostarczenia portfela na policję.
Straż miejska bardzo dziękuje znalazcy, który przekazał portfel funkcjonariuszom. Postawa tego mężczyzny budzi wielki szacunek i jest godnym naśladowania przykładem wielkiej uczciwości!
Z dokumentów wynikało, że zguba należy do obywatela USA zamieszkałego na Florydzie. Ponieważ w portfelu był amerykański numer telefonu, funkcjonariusze skorzystali z niego. Rozmawiali z rodziną mężczyzny. Jak się okazało, ich bliski jest w Polsce na wakacjach, mieszka w hotelu w Sopocie. Strażnicy zadzwonili także tam i zostawili na recepcji wiadomość o znalezisku. Natomiast sam portfel odwieźli do Komisariatu Policji VII.
W portfelu były: dokumenty (prawo jazdy, licencja na broń), karty płatnicze, kredytowe i ubezpieczeniowe, czek in blanco, wizytówki oraz pieniądze (44 USD, 365 EUR, 400 PLN, 20 CHF – równowartość ponad 2100 złotych!).
Dzięki temu, że rozmówcom na Florydzie wyświetlił się numer telefonu komórkowego naszego funkcjonariusza, kilka godzin później zadzwonił do niego mężczyzna, który był w towarzystwie poszkodowanego turysty. Panowie zostali poinstruowani jak dotrzeć do Komisariatu Policji VII, w którym portfel z cenną zawartością czekał na swego właściciela.
Dzięki uczciwemu znalazcy amerykański turysta z pewnością będzie miło wspominał pobyt w Trójmieście. Nie ma wątpliwości, że jego pozytywne wspomnienia i opowieści o wakacjach dotrą aż na Florydę!