W środę, 14 czerwca pracownicy straży miejskiej w studiu monitoringu wizyjnego przy Komisariacie II Policji obserwowali rejon ul. Łąkowej. W pewnym momencie spostrzegli mężczyznę poszukiwanego przez policję w związku z podejrzeniem dokonania kradzieży m.in. karty płatniczej, którą potem dokonywał płatności (włamanie miało miejsce 11 czerwca na Oruni). O zauważeniu mężczyzny operatorzy niezwłocznie powiadomili funkcjonariuszy z Komisariatu I Policji, którzy natychmiast udali się w miejsce przebywania poszukiwanej osoby. Jednak zanim znaleźli się we wskazanej lokalizacji, mężczyzna zniknął – oddalił się w kierunku ul. Dolnej i znalazł się poza zasięgiem miejskiego monitoringu.
Ponownie pojawił się w oku kamer na ul. Łąkowej godzinę później. Tym razem udało się go zatrzymać.
Jak informuje asp.szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku, zatrzymany mężczyzna usłyszał 21 zarzutów, w tym kradzieży oraz poprzez wykonanie nieautoryzowanych płatności kradzieży z włamaniem. Łączna wartość strat to prawie 6 tys. zł. Za kradzież grozi kara 5 lat więzienia. Za kradzież z włamaniem – 10 lat więzienia.