
Poniedziałek, 15 września. Kilka minut przed 14:00 funkcjonariusze z Referatu Interwencyjnego jechali ulicą Elbląską, gdy przy przystanku autobusowy zostali zatrzymani przez przechodniów. Okazało się, że niedaleko nich leży na chodniku mężczyzna. Chwilę wcześniej się przewrócił.
Strażnicy natychmiast ruszyli z pomocą. Wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe i do jego przyjazdu monitorowali stan mężczyzny. Ten był kontaktowy i nie miał widocznych ran. Świadkowie jednak twierdzili, że upadając mógł mocno uderzyć się w głowę.
Po kilku minutach ratownicy byli już na miejscu. Zbadali mężczyznę i chcieli go zabrać na dalsze badania. Ten jednak odmówił i chciał wracać do domu. Na wszelki wypadek strażnicy go odwieźli. W domu przekazali mężczyznę jego matce i poinformowali ją o całym zdarzeniu.