Skrzyżowanie ulic Siennej i Wosia Budzysza. Pracownicy pobliskiej stoczni traktują je jak parking i na długie godziny zostawiają swoje samochody. Przy okazji łamią przepisy i utrudniają jazdę innym. Sprawą zajęli się strażnicy z Referatu VI.
Z prośbą o interwencję zwrócili się do mundurowych mieszkańcy Stogów i przedstawiciele Rady Dzielnicy Przeróbka i Stogi. Ulica Sienna to jedyna droga dojazdowa do ich dzielnicy. W dniach 30-31 stycznia funkcjonariusze straży miejskiej wraz z policjantami z Wydziału Ruchu Drogowego skontrolowali parkujące w tym miejscu pojazdy. Na cenzurowanym znaleźli się kierowcy zostawiający swoje auta na skrzyżowaniu i w odległości mniejszej niż 10 metrów, w sposób utrudniający ruch innym. Podobnie jak ci, którzy zaparkowali samochody na zieleńcach.
Bilans działań to dwa mandaty po 300 złotych i 6 pouczeń. Najważniejsze jest jednak to, że następnego dnia sytuacja w tym miejscu wyglądała zupełnie inaczej:
Nie była to jednorazowa akcja. Mundurowi planują następne kontrole. Przede wszystkim dla poprawy bezpieczeństwa, ale także po to, by wpłynąć na zmianę przyzwyczajeń kierowców. Oprócz tego strażnicy wystąpili z propozycją zmiany oznaczeń drogowych w tym miejscu.