Środowa noc, 9 marca. Kilka minut przed godziną 23:00 uwagę pracownika studia monitoringu wizyjnego zwróciło dwóch mężczyzn na ulicy Szerokiej. Ich wygląd pasował do rysopisów sprawców rozboju, którzy dwa dni wcześniej pobili i okradli przechodnia. Złodzieje zabrali mężczyźnie zegarek, kartę bankomatową, słuchawki oraz bezrękawnik, w którym były klucze.

Operator o swoim spostrzeżeniu natychmiast powiadomił dyżurnego Komisariatu Policji II. Informował też policjantów o położeniu podejrzanych, którzy zaczęli przemieszczać się w kierunku ulicy Kołodziejskiej. Po chwili mężczyźni byli już w rękach mundurowych.

Jak informuje podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, funkcjonariusze zatrzymali 24-latka z Gdańska i jego 29-letniego znajomego. Starszy z mężczyzn miał na sobie bezrękawnik, który dwa dni wcześniej pokrzywdzony stracił podczas rozboju. W chwili zatrzymania podejrzani byli pijani, jeden z nich miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, a drugi 1,5 promila. Zatrzymani sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Dziś w prokuraturze usłyszą zarzuty rozboju. Po przesłuchaniu prokurator podejmie też decyzję o zastosowaniu środków zapobiegawczych wobec podejrzanych. Za rozbój grozi 12 lat pozbawienia wolności.