Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

O krok od tragedii

Oślepiony słońcem kierowca wjechał w przechodzącą przez przejście matkę z wózkiem. Rannym malcem i przerażoną mamą zajęli się strażnicy. Funkcjonariusze zabezpieczyli też miejsce zdarzenia.
bok radiowozu szachownica straży miejskiej numer zgłoszeniowy 986 emblemat straży miejskiej

Sobota, 13 października. Mundurowi z Referatu IV patrolowali ulicę Nowatorów. Około godziny 9.30 obok przejścia dla pieszych zauważyli roztrzęsioną kobietę z około rocznym dzieckiem. Maluch miał mocno poranioną twarz.

Upewniliśmy się, czy na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Potem zajęliśmy się poszkodowaną rodziną. Umieściliśmy mamę z rannym dzieckiem w naszym radiowozie, aby spokojnie i bezpiecznie mogli poczekać na przyjazd zespołu ratowniczego – mówi młodszy strażnik Izabela Kochańska. Funkcjonariusze zabezpieczyli też miejsce zdarzenia i cały czas monitorowali stan zdrowia poszkodowanego malca.

Okazało się, że chwilę wcześniej na przejściu dla pieszych doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kierowca nie zauważył matki z dzieckiem. Według świadków mężczyzna wjechał w wózek, w którym siedział maluch. Przewróconą spacerówkę ciągnął na odcinku około pięciu metrów.

Chwilę później na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Załoga ambulansu zdecydowała o przewiezieniu dziecka do szpitala. Wszystkie informacje na temat zdarzenia strażnicy przekazali patrolowi policji.