Wtorek, 19 grudnia, kilkanaście minut przed godziną pierwszą w nocy do studia monitoringu miejskiego wpłynęła informacja z policji o ugodzeniu nożem mężczyzny w wieku około 30 lat. Do zdarzenia doszło na ul. Targ Drzewny. Napastnik chciał ukraść portfel z pieniędzmi. Zaczął dusić pokrzywdzonego, groził mu nożem, a następnie go ugodził. Ostatecznie niczego nie ukradł, porzucił nóż i uciekł, a pokrzywdzony trafił do szpitala.
Policjanci przekazali operatorom monitoringu rysopis sprawcy. Operatorzy skupili swoją uwagę na obszarze, gdzie nastąpił atak, i już po kilku minutach wytypowali osobę, która odpowiadała rysopisowi 24-latka. Mężczyzna szedł w stronę Zielonej Bramy. O trasie jego przemieszczania się operatorzy na bieżąco informowali dyżurnego policjanta. Podejrzany, gdy dotarł na ul. Chmielną, wsiadł do taksówki, którą chwilę później na ul. Podwale Przedmiejskie, dzięki dokładnym informacjom operatorów monitoringu, zatrzymał patrol ruchu drogowego. W taksówce siedział sprawca ugodzenia nożem - mężczyzna został prawidłowo wytypowany przez pracowników straży miejskiej. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości okazało się, że był pod wpływem ponad 2,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu.
24-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut za usiłowanie rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia i spowodowanie u pokrzywdzonego średniego uszczerbku na zdrowiu. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Za popełnione czyny grozi mu do 20 lat więzienia.