Ubliżał młodej kobiecie. Przed jej twarzą machał nożem. Spłoszyli go przechodnie. Patrol straży miejskiej, zaalarmowany przez napadniętą, podążył za sprawcą i go ujął. Potem oddał w ręce policji.

Była sobota, 17 października. Około godziny 15:20 na ulicy Rajskiej do funkcjonariuszy z Referatu II podeszła młoda kobieta. Wyraźnie zdenerwowana 25-latka mówiła, że przed chwilą została napadnięta. Twierdziła, że sprawca ubliżał jej i groził, wymachując jednocześnie nożem przed twarzą. Spłoszony przez przechodniów miał odejść w kierunku wskazywanym przez 25-latkę. Napastnika nietrudno było rozpoznać, ponieważ pchał wózek inwalidzki, na którym siedziała kobieta.

Strażnicy niezwłocznie podążyli za agresywnym mężczyzną. Kilka chwil później ujęli go na Podwalu Staromiejskim. Przy 64-latku mundurowi znaleźli scyzoryk. Potem za pośrednictwem Stanowiska Kierowania Prewencją wezwali na miejsce patrol policji, któremu przekazali zarówno sprawcę, jak i zabezpieczony nóż.

Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi policja.