Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Nocną szarpaninę zakończy w zakładzie karnym. Był poszukiwany za oszustwa

Autor: Robert Kacprzak
Zaatakował słownie dwóch mężczyzn i wywołał szarpaninę. Zauważył ich operator monitoringu, który wezwał policjantów. Interweniowali też strażnicy miejscy, którzy ujęli całą trójkę i przekazali policjantom. Okazało się, że 36-latek ma do odbycia prawie dwa lata w zakładzie karnym.
trzech mężczyzn rodzielonych przez pięciu strażników czeka na ulicy

Wtorkowa noc, 2 lipca. Zbliżała się 3:00, gdy w Zielonej Bramie operator monitoringu zauważył trzech mężczyzn, którzy nawzajem szarpali się za ubrania i popychali. Operator natychmiast powiadomił o tym oficera dyżurnego, który skierował tam policjantów. Pracownik studia o wsparcie poprosił też strażników miejskich, którzy byli na ulicy Długiej i Długim Targu. Po chwili cała trójka została rozdzielona. Mężczyźni zostali ujęci przez strażników i oczekiwali na przyjazd policjantów.

Jak informują gdańscy policjanci, trzej mężczyźni zostali wylegitymowani. Funkcjonariusze ustalili, że 36-latek zaatakował słownie dwóch pozostałych mężczyzn. W reakcji na to jeden z nich naruszył nietykalność cielesną 36-latka. Na miejscu żadna ze stron nie chciała nic zgłaszać.

Jednak w trakcie sprawdzania danych 36-latka okazało się, że jest on poszukiwany i ma do odbycia wyrok w wymiarze 1 roku i 6 miesięcy za przestępstwo oszustwa. Mężczyzna został zatrzymany. Z policyjnego aresztu zostanie przewieziony do zakładu karnego.