Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Nietypowy celebryta w centrum Gdańska

Autor: Andrzej Hinz
Samotny łabędź ośmielony pogodą postanowił pospacerować po Śródmieściu. Przy okazji chętnie pozował do wspólnych zdjęć z ludźmi. Pięć minut sławy szybko się skończyło. Dla bezpieczeństwa gapiów i własnego musiał wrócić do wody.
strażnik niesie łabędzia rzeka Motława motorówi spichlerze przystań dla łódek

Niedziela, 18 października. Około godziny 11:15 na numer 986 wpłynęło zgłoszenie dotyczące zagubionego łabędzia. Zwierzę miało znajdować się na Zielonym Moście. Dyżurny na miejsce skierował funkcjonariuszy z Referatu II.

Gdy podjechaliśmy, na moście stała grupa ludzi skupiona wokół łabędzia. Ptak zachowywał się spokojnie i chętnie pozował do zdjęć. Wydawał się jedynie oszołomiony popularnością – mówi starszy strażnik Karolina Rosińska.

Cierpliwość zwierzęcia mogła się jednak szybko skończyć. Obecność ludzi utrudniała łabędziowi znalezienie drogi powrotnej. Strażnicy podjęli decyzję o przeniesieniu go do Motławy. Ptaka udało się odłowić i wypuścić w bezpiecznym miejscu. Gdy znalazł się na wodzie, bez większego sentymentu pożegnał strażników i odpłynął w kierunku Dolnego Miasta.