Czwartek, 21 grudnia. Funkcjonariusze z Referatu IV patrolowali swój rejon. Około godziny 9:20 ich uwagę zwrócił jadący ulicą Planetarną samochód ciężarowy. Zamontowany na nim dźwig był wyciągnięty na wysokość około 4 metrów. Pojazd zmierzał w kierunku skrzyżowania ulic Barniewickiej i Nowy Świat. Znajdująca się w tym miejscu linia energetyczna w konfrontacji z dźwigiem nie miałaby żadnych szans...
Mundurowi zareagowali błyskawicznie i natychmiast zatrzymali ciężarówkę. Uznali, że to stan wyższej konieczności. Dzięki temu nie ucierpiał żaden uczestnik ruchu drogowego, a przewody nad skrzyżowaniem nie zostały zerwane.
Po zatrzymaniu pojazdu poinformowaliśmy kierującego o zagrożeniu, jakie stwarzał. Następnie wstrzymaliśmy ruch, aby mógł wycofać samochód i ustawić go na poboczu w bezpiecznym miejscu do czasu usunięcia usterki – mówi młodszy inspektor Tomasz Majewski.
Kierowca początkowo nie był skłonny do współpracy. Mimo awarii dźwigu chciał kontynuować jazdę. Podporządkował się jednak poleceniom strażników i poczekał na przybycie ekipy serwisowej.