Niedziela, 19 listopada. Około godziny 9:15 do funkcjonariuszy z Referatu IV podszedł pewien mężczyzna. Powiedział, że podczas spaceru natknął się na niewybuch pochodzący najprawdopodobniej z czasów II Wojny Światowej. Miał on leżeć w rejonie ulic Nowy Świat i Barniewickiej. Mężczyzna zaprowadził strażników na miejsce.
Wszystko wskazuje na to, że był to ręczny granatnik przeciwpancerny, tak zwany Panzerfaust. Leżał pod drzewem bez żadnego zabezpieczenia – relacjonuje aplikant Wojciech Łuczak. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania o sprawie powiadomiona została policja.
Dyżurny Komisariatu IX, gdy tylko otrzymał zgłoszenie o ujawnieniu niewypału, natychmiast poinformował Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz patrol minerski. Wystawił też posterunek stały, aby zabezpieczyć znalezisko – mówi sierżant Emil Marchewka z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W poniedziałek 20 listopada przed południem niewybuch został zabrany przez żołnierzy z Elbląga.