
Czwartek, 11 lipca. Zbliżała się godzina 17.30. Stanowisko Kierowania odebrało zgłoszenie, że na ulicy Do Studzienki zapadła się jezdnia. Na miejsce pojechał patrol z Referatu III. Przy skrzyżowaniu z ulicą Politechniczną funkcjonariusze zauważyli zapadniętą jezdnię oraz spory ubytek w nawierzchni.
Wyraźnie było widać, że asfalt „wisi”, a pod nim nie ma gruntu na długości kilku metrów. Natychmiast zamknęliśmy ulicę dla ruchu drogowego – mówi inspektor Maciej Skwiot.
Mundurowi poprosili o wezwanie odpowiednich służb. Do czasu ich przyjazdu zabezpieczali teren.
