Patrolując w dniu 19 lipca rejon gdańskiej dzielnicy Stogi, strażnicy miejscy zauważyli niecodzienny widok. Ulicą Tamka poruszał się Mercedes, prowadzony przez dziecko. Strażnicy zatrzymali pojazd, którego kierowca miał dwanaście lat. Towarzyszyło mu dwóch braci, niewiele od niego starszych. Jak się okazało, młodzieniec wykorzystując nieobecność rodziców postanowił wziąć znajomych na przejażdżkę.
Obaj bracia zostali przekazani w ręce matki a młodego kierowcę przewieziono do komisariatu policji.