Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Mimo mrozu spał pod chmurką

Autor: Robert Kacprzak
strażnik miejski rury ciepłownicze

Niedziela, 27 stycznia. Kilka minut po godzinie 9.00 funkcjonariusze z Referatu III kolejny raz pojechali sprawdzić okolice rur ciepłowniczych przy ulicy Klinicznej. Rejon ten kontrolowali już od dwóch dni, bo mieli sygnał, że przebywa tam osoba bezdomna. Tym razem koczowisko nie było puste. Zastali w nim śpiącego mężczyznę.

Był mróz, padał śnieg. 69-latek spał właściwie pod gołym niebem. Ukrył się za rurami ciepłowniczymi pod trzema kołdrami. Gdyby zamarzł, nikt by tego nawet nie zauważył. Mężczyzna powiedział nam, że jest mu ciepło, a niskich temperatur się nie boi. Oświadczył, że zdarza mu się nocować w tym miejscu już od dłuższego czasu. Nie chciał żadnej pomocy. Dodał, że w razie potrzeby wie gdzie się po nią zgłosić. Chwilę później oddalił się w nieznanym kierunku – mówi inspektor Maciej Skwiot.

O miejscu przebywania mężczyzny mundurowi powiadomili Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku oraz Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta.

W sezonie jesienno-zimowym strażnicy regularnie sprawdzają miejsca, w których przebywają osoby bezdomne. Od początku listopada ubiegłego roku do 27 stycznia tego roku przeprowadzili 1134 takie kontrole. Pomoc proponowali 217 razy. W 69 przypadkach ich oferta została przyjęta.

Więcej informacji o akcji pomocy dla osób bezdomnych