
Zajęcia prowadzili funkcjonariusze z Referatu Profilaktyki. Dzieci uczyły się rozpoznawać najważniejsze znaki drogowe i sprawdzały, jak prawidłowo przechodzić przez przejście dla pieszych. Ćwiczyły też słuch, odgadując dźwięki pojazdów uprzywilejowanych. Wszystko w lekkiej, zabawowej formie – dokładnie tak, jak lubią najmłodsi. W sumie w zajęciach uczestniczyło 20 dzieci.

Każda aktywność była nagradzana naklejkami „lewka”. Dzieci zbierały je z dumą, a w ich oczach było widać, że zdrowa rywalizacja potrafi dodać skrzydeł. Po części edukacyjnej przyszedł czas na atrakcje. Bańki mydlane okazały się nie do pokonania – prosta rzecz, a wywołała rozbawienie, pisk i bieganinę po całej sali. Po części edukacyjnej przyszedł czas na małą „wycieczkę” po naszej siedzibie. Dzieci zobaczyły, gdzie pracują strażnicy, jak wygląda dyżurka i sprzęt, którego używamy na co dzień. Miały też okazję spotkać się z zastępcą komendanta Panią Agnieszką Grabowską, która w przystępnych słowach opowiedziała im, czym zajmuje się straż miejska i dlaczego bezpieczeństwo to sprawa każdego z nas.

Największym hitem była jednak wizyta przy radiowozie. Dzieci mogły usiąść za kierownicą, sprawdzić, jak wygląda sprzęt strażników i dotknąć elementów umundurowania. Takie przeżycia na długo zostają w pamięci. Na koniec każdy uczestnik otrzymał dyplom. Mała kartka papieru, a dla dzieci ogromna satysfakcja i pamiątka po wyjątkowej przygodzie.

Program „Autochodzik” od lat pokazuje, że nauka przepisów drogowych może być dla najmłodszych czymś naturalnym i przyjemnym. Kolejne grupy, kolejne uśmiechy i ta sama myśl: im wcześniej zaczniemy uczyć bezpieczeństwa, tym lepiej przygotujemy młodych mieszkańców do codziennych wyzwań w ruchu drogowym.





