Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Majowy weekend nie dla zwierząt

Gdańsk jest domem dla setek zwierząt. Niestety część z nas traktuje je jak niepotrzebne przedmioty zapominając, że są to żywe istoty.

Dnia 30.04.2009 r. patrol w składzie młodszy inspektor Mariusz Jakubowski i strażnik Tadeusz Pawłowski z Referatu Stare Miasto pełniąc służbę w rejonie ulicy Jana z Kolna przyjęli zgłoszenie od zatroskanego mieszkańca, że na zieleńcu przy ulicy Robotniczej 12  znajdują się martwe koty. Po przybyciu we wskazane miejsce strażnicy znaleźli szczątki małych kociąt zawinięte niedbale w starą szmatę. Stwierdzili również, że obszar ten jest miejscem zabaw dzieci, dla których taki widok może być wyjątkowo przykry. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce i  wezwali pracowników Zarządu Dróg i Zieleni, którzy przejęli sprawę do dalszego prowadzenia.

Do innego zdarzenia z udziałem zwierzęcia doszło w niedzielę 03.05.2009 r. w rejonie Opływu Motławy, gdzie funkcjonariusze Referatu Stare Miasto zlokalizowali pływającego w wodzie szczeniaka. Strażnicy niezwłocznie udzielili skomlącemu psu pomocy wyławiając go  z wody. Po wydobyciu szczeniaka na brzeg okazało się, że ma on zawiązane łapki i prawdopodobnie utrzymywał się na powierzchni wody resztką sił. Wycieńczone zwierzę zostało przekazane do schroniska.