Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Kradzież nie popłaca

Autor: Andrzej Hinz
Pewien mieszkaniec Nowego Portu wybrał się do pobliskiego marketu na zakupy. Za włożone do koszyka wiktuały nie miał jednak zamiaru zapłacić. Został złapany, gdy próbował uciec z towarem. Jak się potem okazało, kradzież nie była jedyną rzeczą, którą miał na sumieniu.
strażnik z ujętym meżczyzną w kajdankach radiowóz.JPG
Była sobota, 16 stycznia. Około godziny 13:00 funkcjonariuszki z Referatu Ekologicznego patrolowały Nowy Port. Gdy przejeżdżały ulicą Wolności, podbiegła do nich zdenerwowana kobieta i poprosiła o pomoc.

Z jej relacji wynikało, że do sklepu, w którym pracuje, przyszedł pół godziny wcześniej młody mężczyzna. Spakował kilka artykułów do koszyka, a następnie próbował z nimi uciec bez płacenia. Dzięki czujności personelu został złapany. Pracownicy sklepu nie mogli sobie jednak poradzić z agresywnym zachowaniem złodzieja.

Początkowo funkcjonariuszki próbowały uspokoić mężczyznę, niestety bez rezultatu. Musiały więc zastosować środki przymusu bezpośredniego. Na miejsce wezwały patrol policji. Po opanowaniu sytuacji sprawca kradzieży został odprowadzony na zaplecze sklepu i przekazany pod dozór pracowników ochrony. Dalsze czynności w sprawie przejęła policja.

Teraz mężczyzna swoje postępowanie będzie mógł przemyśleć w więziennej celi. Jak informuje Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku 32-latek był poszukiwany listem gończym w celu odbycia kary czterech miesięcy więzienia. Po zatrzymaniu przez policjantów został doprowadzony do Aresztu Śledczego w Gdańsku.