Od początku roku do końca maja funkcjonariusze cyklicznie sprawdzali miejsca postojowe dla osób niepełnosprawnych. Mundurowi pojawiali się na parkingach w podległych im dzielnicach, tj. Chełm, Ujeścisko-Łostowice, Siedlce, Suchanino, Wzgórze Mickiewicza, Brętowo oraz Piecki-Migowo. W trakcie swoich działań wystawili 49 mandatów, pouczyli 19 osób, a w dziewięciu przypadkach sprawy znajdą swój finał w sądzie. Strażnicy wydali też 19 dyspozycji usunięcia pojazdów na koszt właścicieli.
W Gdańsku do zajęcia miejsca postojowego dla osoby niepełnosprawnej upoważnia karta parkingowa, karta kombatanta oraz karta parkingowa wydana za granicą. Zgodnie z prawem, pojazd, który stoi na uprzywilejowanym miejscu, musi mieć kartę umieszczoną za przednią szybą i widoczną w całości, aby nie było wątpliwości, że ze specjalnego miejsca parkingowego korzysta upoważniona osoba.
Surowe kary
Nielegalne zajęcie miejsca parkingowego dla osoby niepełnosprawnej oznacza mandat w wysokości 800 zł. Posługiwanie się karta parkingową przez osobę do tego nieuprawnioną to kolejny mandat w wysokości 400 zł. Poza tym jeśli w aucie, które bezprawnie stanęło na uprzywilejowanym miejscu, nie ma kierowcy, pojazd trzeba odholować na parking administracyjny. W Gdańsku usunięcie auta wraz z pierwszą dobą postoju kosztuje 564 zł, a każda kolejna doba parkowania to 44 zł.