Sobota, 25 maja. Około godz. 11:00 funkcjonariusze z Referatu I wyjeżdżali w patrol, gdy na pobliskim skrzyżowaniu ulic Gospody i Wejhera zauważyli rozbite auta. Mundurowi natychmiast ruszyli do działania.
W pierwszej kolejności strażnicy upewnili się, że nie ma osób poszkodowanych. Kierowcy biorący udział w kolizji nie mieli wątpliwości, który z nich zawinił. Spisali oświadczenia i na miejsce wezwali lawetę. Słoneczna pogoda zachęciła wielu kierowców do przyjechania na pobliską plażę. Omijając miejsce kolizji musieli wjeżdżać na przeciwległy pas. Mundurowi do przyjazdu holownika przez cały czas zabezpieczali miejsce zdarzenia i kierowali ruchem. Gdy tylko pojazdy zostały zabrane z jezdni, strażnicy wrócili do swoich zadań.