Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Jarmark pod okiem strażników

Autor: Wojciech Siółkowski
Tłumy turystów i mieszkańców oraz bogata oferta handlowa, gastronomiczna i kulturalna. Jak co roku, w ostatni weekend lipca rozpoczyna się Jarmark św. Dominika. Porządku na ulicach w centrum Gdańska przypilnują między innymi strażnicy miejscy. Pomogą każdemu, kto ich o pomoc poprosi. Ale będą też przywoływać do porządku niezdyscyplinowanych kierowców, którzy zaparkują swoje auta wbrew przepisom, a czasami także wbrew zdrowemu rozsądkowi.
Jarmark sw Dominika otwarcie 1200px

W czasie Jarmarku w centrum Gdańska obowiązuje inna niż zwykle organizacja ruchu drogowego. Dlatego też apelujemy do kierowców, by nie jeździli na pamięć, zwracali uwagę na znaki drogowe i nie ufali bezkrytycznie nawigacji, która często nie uwzględnia krótkoterminowych zmian. Pozwoli to uniknąć wielu stresujących sytuacji oraz ewentualnych konsekwencji wynikających z naruszenia przepisów.

Zapoznaj się ze zmianami w organizacji ruchu, które będą obowiązywały do końca sierpnia

Trzeba pamiętać, że Jarmark odwiedzają tysiące osób. Jazda samochodem do zatłoczonego centrum Gdańska może oznaczać długotrwałe i stresujące poszukiwanie wolnego miejsca postojowego. Nie należy przy tym zapominać, że zostawienie pojazdu tam, gdzie parkować nie wolno, to proszenie się o mandat.

Jest oczywiste, że kłopotliwych sytuacji woleliby uniknąć zarówno kierowcy, jak i strażnicy miejscy. Nie warto jednak liczyć na to, że mundurowi przymkną oko na przypadki łamania prawa. Łatwo przewidzieć, że w czasie Jarmarku wolnych miejsc postojowych w Śródmieściu jest jak na lekarstwo. Dlatego też tłumaczenie, że „zastawiłem chodnik, bo nie było gdzie zaparkować” wypada niestety mało przekonująco. Wszystkim wybierającym się na Jarmark przypominamy, że do celu można dojechać także komunikacją miejską.

Sprawdź, którą linią najszybciej dotrzesz na Jarmark

Latem w centrum Gdańska jest więcej patroli straży miejskiej niż poza sezonem. Parkowanie auta wbrew przepisom oraz wiara, że „może się uda?”, to nie jest dobry pomysł. Stanowczo odradzamy takie rozwiązanie. Zależy nam bowiem, by Jarmark św. Dominika kojarzył się z radością, świętowaniem oraz miłym spędzaniem wolnego czasu. Wolelibyśmy nie psuć nikomu dobrego humoru naszymi interwencjami. Kiedy jednak w grę wchodzi ochrona publicznego ładu i porządku, nie mamy wyjścia. Musimy czynić swoją powinność. Dla dobra tych, którzy cenią sobie spokój oraz szanują przepisy i zasady społecznego współżycia. Nie zapominajmy, że każde wykroczenie to dla otoczenia uciążliwość.

Liczymy, że podczas tegorocznego Jarmarku będziemy mieli możliwie mało powodów do sięgania po mandaty. I życzymy wszystkim jak najlepszej zabawy!

Zapoznaj się z ofertą 759. Jarmarku św. Dominika