
W środę, 4 grudnia strażnicy z Referatu Profilaktyki odwiedzili seniorów w placówce oświatowej TEB przy ulicy Dmowskiego. Spotkanie szybko przerodziło się w żywą rozmowę o sytuacjach, z którymi osoby starsze stykają się na co dzień. Uczestnicy chcieli dowiedzieć się, jak reagować, gdy ktoś próbuje ich zmanipulować lub wzbudzić fałszywe zaufanie.

Funkcjonariusze tłumaczyli, na czym polegają oszustwa „na wnuczka” i „na policjanta”. Pokazywali, po jakich sygnałach można poznać, że ktoś próbuje wykorzystać ich niepewność. Podkreślali, że najważniejsze jest zachowanie spokoju, weryfikowanie informacji i unikanie sytuacji, w których seniorzy mogliby działać pod wpływem presji. Nowym punktem programu była dłuższa prelekcja o zagrożeniach w sieci. Strażnicy opisali najczęstsze schematy, z jakich korzystają oszuści działający online. Pokazali, jak wyglądają fałszywe wiadomości podszywające się pod bank, urząd czy firmę kurierską. Tłumaczyli też, dlaczego nie warto klikać w podejrzane linki i jak łatwo można nieświadomie udostępnić komuś swoje dane.

Uczestnicy usłyszeli również w jaki sposób rozpoznać próbę wyłudzenia kodów płatniczych oraz jak reagować, gdy ktoś na komunikatorze podaje się za znajomego i prosi o szybką pomoc finansową. Mundurowi podkreślali, jak ważne są mocne hasła, a także korzystanie z dwustopniowego logowania oraz sprawdzanie ustawień prywatności. Podkreślali też, że w razie wątpliwości najlepiej przerwać rozmowę, zadzwonić do bliskiej osoby i upewnić się, czy naprawdę potrzebuje wsparcia.

Drugą część spotkania poświęcono tematom związanym z ruchem drogowym. Strażnicy przypomnieli, jak wygląda podstawowe bezpieczeństwo pieszych i jak duże znaczenie ma widoczność po zmroku. Wyjaśnili, jakie przepisy obowiązują na przejściach i poboczach oraz dlaczego odblaski są jednym z najprostszych sposobów na zwiększenie własnego bezpieczeństwa. Na koniec był czas na pytania. Seniorzy dopytywali o pracę strażników, reagowanie na wykroczenia porządkowe oraz sprawy, które dotyczą ich najbliższej okolicy. Zainteresowani zabrali ze sobą ulotki, opaski odblaskowe oraz niewielkie upominki przygotowane przez funkcjonariuszy. Wszyscy uczestnicy zgodnie przyznali, że takie spotkania pomagają im czuć się pewniej i liczą na kolejne wizyty strażników.





