Grupa młodych osób bawiła się pod chmurką w Parku Reagana. Na widok strażników biesiadnicy uciekli, porzucając cały swój dobytek. Funkcjonariusze zabezpieczyli pozostawione rzeczy, wśród których były między innymi dokumenty, telefony, tablet, grill i piwo. Przedmioty te czekają teraz na odbiór w siedzibie IV Referatu.

Poniedziałek, 31 sierpnia. Około godziny 19:15 funkcjonariusze z Referatu IV patrolowali Park Reagana. W pewnym momencie dostrzegli grupę pięciu lub sześciu nastoletnich osób. Na widok mundurowych młodzież rzuciła się do ucieczki. Czmychnęła w las, zostawiając swoje rzeczy.

Wszystko wskazywało na to, że w miejscu tym trwała biesiada. Świadczył o tym przenośny grill, torba z węglem drzewnym, artykuły spożywcze oraz zapas piwa. Część butelek i puszek była już opróżniona, część wciąż oczekiwała na konsumpcję. Ale to nie wszystko, co zostało po imprezowiczach!

W porzuconej męskiej torbie strażnicy znaleźli między innymi: przybory szkolne, kalkulator, czapkę oraz pewien dokument. W kolejnej torbie, tym razem damskiej, znajdowały się: uszkodzony telefon komórkowy, słuchawki, portfel z drobną sumą pieniędzy, kosmetyki, dowód osobisty, trzy legitymacje szkolne oraz inne dokumenty wystawione na nazwisko 17-letniej gdańszczanki. Zawartość trzeciej torby (również damskiej) stanowiły: spodenki, kurtka, kosmetyki, telefon komórkowy oraz nieco gotówki. Wśród porzuconych przedmiotów był też tablet.

Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania Prewencją na miejsce wezwana została policja. Jej funkcjonariusze sprawdzili znalezione dokumenty oraz przedmioty. Nic nie wskazywało na to, aby pochodziły one z kradzieży lub miały cokolwiek wspólnego z jakimś przestępstwem. Dlatego też zapadła decyzja o przewiezieniu zabezpieczonego dobytku do siedziby Referatu IV Straży Miejskiej przy ulicy Gospody. Tam wszystkie przedmioty (jako rzeczy znalezione) czekają na swoich właścicieli.