Z Mieszkańcami i dla Mieszkańców

Winieta 1

Dzieci świętowały razem ze strażnikami miejskimi

Autor: Andrzej Hinz
Z okazji Dnia Dziecka w Gdańsku odbyło się kilka festynów dedykowanym najmłodszym. Na niektórych imprezach można było spotkać naszych funkcjonariuszy. Przygotowane przez strażników atrakcje cieszyły się dużym zainteresowaniem uczestników. O dobrej zabawie świadczyły, chociażby uśmiechnięte twarze dzieci.
Lew Leoś gra w kosza

Pierwszy festyn odbył się we wtorek 31 maja w Szkole Podstawowej nr 5 przy ulicy Meissnera. Strażnicy z Referatu Profilaktyki rozmawiali z uczniami o bezpieczeństwie i zasadach ruchu drogowego. Nasza maskotka lew Leoś znalazł też chwilę czasu na trening koszykówki.

W środę, 1 czerwca nasza maskotka lew Leoś odwiedził chorych w Szpitalu Dziecięcym przy ulicy Polanki. Na oddziale, gdzie przebywali mali pacjenci, rozdawał dzieciom drobne upominki i chętnie pozował do wspólnych zdjęć. Strażnicy prowadzili także zajęcia w przedszkolu „Diamencik” na gdańskiej Oruni. Dla przedszkolaków niewątpliwą atrakcją był zestaw "autochodzik". Dzięki niemu najmłodsi mogli wcielić się w rolę kierowców. Funkcjonariusze uczyli także dzieci, jak należy bezpiecznie przechodzić przez przejście dla pieszych. 

Leoś z wizytą w szpitalu dziecięcym

Tego samego dnia w szkole podstawowej nr 69 przy ulicy Zielony Trójkąt 1 funkcjonariusze przygotowali stanowisko, na którym prezentowali zabawki z materiałów wtórnych oraz prowadzili konkursy i zabawy edukacyjne. Dużym zainteresowaniem dzieci cieszyły się pokazy modeli dydaktycznych do uzyskiwania zielonej energii. Dzięki nim dzieci mogły się przekonać, że słońce i wiatr stanowią alternatywę dla tradycyjnych paliw. Festyn zorganizowali pedagodzy, którzy prowadzą projekt „Kreatywna Pedagogika”. W zabawie uczestniczyło kilkadziesiąt dzieci, nauczyciele a także gdańscy urzędnicy oraz radni dzielnicy.

Strażnicy na Festynie

W piątkowe przedpołudnie, 3 czerwca strażnicy brali udział w festynie zorganizowanym w Szkole Podstawowej nr 16 przy ulicy Ubocze. Dużym zainteresowaniem dzieci cieszył się radiowóz, w którym mundurowi pełnią codzienną służbę. Podczas zabawy nie sposób było przeoczyć w tłumie lwa Leosia, który chętnie pozował do wspólnych zdjęć. Biorąc pod uwagę liczbę zrobionych z nim zdjęć, możemy stwierdzić, że nasza maskotka bezapelacyjnie była jedną z największych atrakcji.

strażnicy pozują z dziećmi do zdjęcia

Obserwując roześmiane buzie najmłodszych, jesteśmy przekonani, że przygotowana przez strażników oferta programowa była trafiona. A co równie ważne, na festynach z naszym udziałem dobrze bawiły się nie tylko dzieci.