Czwartek, 22 października. Zbliżała się godzina 2:00. Uwagę operatorów monitoringu zwrócił pewien mężczyzna. Jechał na rowerze obok budynku LOT-u i prowadził obok drugi jednoślad. Pracownicy straży miejskiej od razu powiadomili dyżurnego Komisariatu Policji II. Podejrzewali, że rower mógł zostać wcześniej skradziony. Na miejsce udał się patrol policji. Operatorzy cały czas śledzili na kamerach, gdzie aktualnie znajduje się rowerzysta. Informacje na bieżąco przekazywali policjantom. Mężczyzna został zatrzymany na ulicy Chmielnej. Przeczucie nie myliło operatorów. Rowery pochodziły z kradzieży.
Zatrzymany 26-letni mieszkaniec Gdańska został przewiedziony do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia sprawą zajęli się kryminalni z komisariatu przy ul. Kartuskiej. Funkcjonariusze przeprowadzili kontrole mieszkania sprawcy oraz pomieszczeń, które zajmował. W garażu ujawnili 13 rowerów oraz wózek rowerowy do przewożenia dziecka. Dodatkowo mundurowi znaleźli w jego pokoju kilka porcji narkotyków - informuje aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji.
Policjanci ustalili też, że część odzyskanych rowerów zostało ukradzionych na terenie dzielnic: Przymorze i Suchanino. Mężczyzna dotychczas usłyszał cztery zarzuty kradzieży oraz zarzut posiadania środków odurzających. Funkcjonariusze dotarli już do kolejnych ośmiu pokrzywdzonych i cały czas pracują nad tą sprawą, aby ustalić właścicieli pozostałych jednośladów.
Za kradzież grozi 5 lat więzienia. Za posiadanie narkotyków - 3 lata pozbawienia wolności.